📅 Data publikacji: 15.05.2025
W sali konferencyjnej startupu CreateSense 3D w Poznaniu zebrał się zespół pod kierownictwem dr. Katarzyny Nowickiej, aby zaprezentować ProGenie – platformę wykorzystującą generatywne sieci neuronowe do projektowania 3D na żądanie. Idee rozbijania barier między projektantem i maszyną zyskały konkretny kształt: wystarczyło wpisać parametry użytkowe i estetyczne, a AI natychmiast generowała warianty modeli – od biżuterii, przez obudowy urządzeń, aż po elementy architektoniczne.
Pierwszym testem było zaprojektowanie ergonomicznego uchwytu do szczoteczki elektrycznej. Projektanci wprowadzili informacje o wymiarach dłoni, preferencjach kątowych i materiale (bioplastik o elastyczności 15 MPa). W ciągu 30 sekund ProGenie wygenerowało 12 wariantów geometrycznych, różniących się rażeniem bocznych żeberek i kształtem chwytu. Po szybkiej walidacji zespołu wybrano model z optymalną równowagą między chwytem a minimalną masą, a następnie platforma wygenerowała gotowy plik STL do druku. To było pierwsze potwierdzenie, że AI może działać jak asystent kreatywny, znacznie przyspieszając proces od koncepcji do prototypu.
W miarę rozwoju projektu zespół dodał moduły analizy topologicznej, które optymalizowały strukturę wewnętrzną modeli w celu zwiększenia sztywności i redukcji masy. Kiedy architekt wprowadzał parametry obciążeniowe dla podpór mostu, ProGenie automatycznie generowało kratownicę o zmiennej gęstości, eliminując zbędny materiał w miejscach o niskim naprężeniu. Inżynierowie kalibrowali generatywny silnik AI na setkach symulacji FEA (analiza elementów skończonych), osiągając precyzję obliczeń do 95%. 🔍
Na zakończenie części 1 dr Nowicka powiedziała: „AI w projektowaniu 3D to nie tylko oszczędność czasu – to narzędzie eksploracji form i funkcji. Teraz każdy może współtworzyć z maszyną, a granice wyznacza tylko wyobraźnia”. 🚀
Po wstępnych sukcesach CreateSense 3D nawiązało współpracę z producentem obuwia sportowego RunFast, dostarczając ProGenie do tworzenia zestawów wkładek drukowanych na podstawie skanów stóp. Klient skanował swoje stopy w aplikacji mobilnej, a AI generowało dopasowane kształty z zaimplementowanymi kanałami amortyzującymi oraz strefami wsparcia dla łuku stopy. Wydruki TPU enkapsulowano w mikrostrukturze plastra miodu, co zapewniało elastyczność i wytrzymałość. Po intensywnych testach biegaczy wkładki spełniły wszystkie kryteria – zmniejszyły obciążenia stawów kolanowych o 15% i poprawiły komfort biegu.
W branży motoryzacyjnej AI-driven design użyto do personalizacji kokpitu w elektrycznym SUV-ie EcoMotion. Klient mógł wybrać materiał, kształt wywietrzników oraz ułożenie przycisków, a ProGenie natychmiast generowało pliki do druku struktur dekoracyjnych w kompozytach włókna węglowego. Montowane elementy charakteryzowały się precyzją CNC, lecz powstały w procesie addytywnym, co obniżało koszty i czas produkcji prototypu o 70%. Po zatwierdzeniu wyglądu i ergonomii, te same pliki trafiły do maszyn do formowania pod ciśnieniem w produkcji seryjnej.
Aby umożliwić jeszcze szybsze iteracje, zespół wprowadził integrację z VR: projektant mógł ładować AI-warianty bezpośrednio w wirtualnym środowisku, modyfikować parametry za pomocą gestów i od razu obserwować zmiany kształtu. Ta hybryda rzeczywistości rozszerzonej i generatywnego AI pozwoliła skrócić czas prototypowania z dni do minut, a feedback wizualny zwiększył precyzję wyboru wariantu.
Pod koniec drugiej części dr Nowicka ogłosiła plany rozszerzenia ProGenie o moduły lądowania kosmicznego: projektowanie struktur dla lądowników używających druku 3D z kompozytów regolitowych, co otwiera nowe możliwości eksploracji Marsa i Księżyca. 🌌
W trzeciej fazie CreateSense 3D współpracowało z organizacjami normatywnymi, takimi jak ISO i IEEE, w celu stworzenia standardów AI-driven design. Opracowano wytyczne dotyczące transparentności algorytmów, audytów generatywnego kodu oraz ochrony praw autorskich projektów stworzonych przez AI. Nowe regulacje wymagały dokumentacji procesu generatywnego i dowodu, że proponowane warianty nie naruszały patentów ani licencji otwartych.
Równocześnie uruchomiono platformę „DesignTrust” – blockchainowy rejestr profili projektowych i modeli 3D, w którym każda iteracja AI była zapisywana z metadanymi: parametrami wejściowymi, wersją algorytmu i profilem wydajności. To nie tylko chroniło prawa twórców, ale też umożliwiało odtwarzalność i kontrolę jakości generowanych modeli.
W sektorze edukacyjnym wprowadzono kursy AI Design w europejskich politechnikach, a studenci mogli uzyskać certyfikat „AI Designer” potwierdzający umiejętność pracy z generatywnymi narzędziami. W start-upach licealistów organizowano hackathony, podczas których zespoły rywalizowały, by w 24h stworzyć najciekawsze funkcjonalne projekty – od dronów, przez protezy, po drewniane meble z modularnymi wtyczkami.
Na wschodzie Polski, we współpracy z agencjami rozwoju regionalnego, stworzono laboratoria AI dla MŚP, oferujące dostęp do licencji ProGenie i sprzętu do druku 3D. Dzięki temu małe przedsiębiorstwa mogły wprowadzać nowoczesne produkty na rynek, unikając dużych nakładów na R&D.
Ostatecznie dr Nowicka podsumowała: „AI-driven design to rewolucja, ale tylko z etycznymi i przejrzystymi ramami może przynieść korzyści całej społeczności. Stworzyliśmy narzędzie, które pomaga wyobrażać i tworzyć lepszy świat – to nasz wspólny obowiązek.” 🌍